wtorek, 16 kwietnia 2013



Dziecko zniszczy karierę Justina Biebera?

Data dodania:  Ostatnia aktualizacja: 
Polska
Dziecko zniszczy karierę Justina Biebera?
Selena Gomez i Justin Bieber (© AP Photo/Carlo Allegri)
Jeśli 17-letni muzyk bardzo szybko nie wybroni się z oskarżeń o ojcostwo, które kieruje przeciwko niemu 20-letnia fanka, jego kariera może się skończyć tak spektakularnie i szybko, jak się zaczęła.

- Jeszcze nie widzieliśmy pozwu, który miała złożyć przeciwko naszemuklientowi. Nikt nam go nie przedstawił. To smutne, że ktoś sfabrykowałby tak okropne, zniesławiające i z góry fałszywe oskarżenia. Smutne, że tak demonstracyjnie to robi - głosił reprezentant muzyka. - Dlatego będziemy zawzięcie wykorzystywali wszystkie legalne chwyty, by obronić i ochronić Justina przed tymi nieprawdziwymi zarzutami i roszczeniami. 

Czytaj także: Justin Bieber - idealny chłopak dla każdej panny 

Sam artysta również nie pozostaje w całej sytuacji bierny.
∨ Czytaj dalej
1,8 mln dłużników w KRDSprawdź, czy jesteś wpisany do Krajowego Rejestru Długówwww.serwisochronykonsumentakrd.pl
Dzien kobietAtrakcyjne prezenty dla rodziny i przyjaciół w Polscewww.vivat.pl
Kilka dni temu zapowiedział, że jeśli jest to konieczne, by rozwiać wszelkie wątpliwości co do swojego rzekomego ojcostwa, zgodzi się na przeprowadzenie testów DNA.

Pracujący dla Biebera prawnik Howard Weitzman skontaktował się już nawet w tej sprawie z pełnomocnikiem Yeater i potwierdził, że piosenkarz podda się badaniu tuż po swoim powrocie z Europy. Weitzman zapewnił również, że wybrał już też laboratorium, w którym przeprowadzone zostanie badanie. 

Czytaj także: Lady Gaga i Oprah na czele rankingu najbardziej wpływowych celebrytów Forbesa 

Ale niezależnie od tego, co mówią prawnicy czy nawet sam Justin Bieber, sam fakt, że pozew o ojcostwo w ogóle powstał, już mocno nadwątlił ogólny wizerunek, a także wspomniane wyżej słynne przekazy moralne wokalisty. 

Cały tekst przeczytasz w poniedziałkowym wydaniu "Polski" lub na stronie prasa24.pl.
«   2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz